Grupy

Osoby, które nie są z Oguni. Mogą przez przypadek trafić do miasta, lub celowo. Są osobami, które nie są zbyt ciepło przyjmowane do miasteczka. Wielu mieszkańców uważa, że niepotrzebnie się wtrącają w nie swoje sprawy. Przez to dochodzi często do konfrontacji między turystami, a mieszkańcami.

Osoby, które od urodzenia mieszkają w Oguni. Nie mogą wyjść z miasta, są raczej negatywnie nastawieni wobec mieszańców oraz mnichów rodu Yama. Patrzą również z niechęcią na turystów. Są przekonani, że rody mówią im prawdę, słuchając ich rad i nie wtrącając się, gdy stawiają nowe zasady.

Do tej grupy zaliczamy osoby z rodów i nie tylko, które poświęcają swoje życie opiece świątyni oraz osobom, które tego potrzebują. Znają się na amuletach, yokai, oraz odprawianiu różnego rodzaju rytuałów, które nie tylko chronią przed yokai, ale mogą je również wypędzić. W ów grupie mogą, ale nie muszą znajdować się głowy rodów, nie jest to regułą.


Mnisi zajmują się świątynią. Sprzątają, zajmują się dbaniem o okolice świątyń. Dużo czasu zajmuje im medytacja oraz zgłębianie tajników wiary. Są postrzegani jako doradcy oraz osoby, do których można zwrócić się po pomoc. Zwykle nie żyją w związkach jednak niektórzy decydują się na ukryte romanse.

Kapłani zajmują się prowadzeniem rytuałów, rządzą w świątyniach. Tradycyjnie są to osoby szczere i pomocne. W Oguni jednak są postrzegani za tych złych, ponieważ są przekupni i służą rodom wykonując ich polecenia. Zwykle są żądni władzy i nie mają nic z dogmatami wiary. To oni składają ofiary z ludzi.

Poza tym duchowni są jedynymi osobami, które mogą posiadać amulety oraz talizmany obronne przeciwko yokai.
Są też osobami, które na zlecenie głów rodów tworzą specjalne latarnie dla stróży. Mają one lepsze światło, co pozwala na skuteczniejsze odstraszanie demonów.

Wyznaczone przez rody osoby, do opiekowania się miastem nocą. Wyróżniają się czarnymi szatami oraz latarniami, które ze sobą noszą. Mają być one formą odstraszania Yokai. Stróże są podzieleni na dzielnice miasta, które mają patrolować.